
Policja przyjechała na interwencję do parku. Zostali zaatakowani przez ciemnoskórych mężczyzn [WIDEO]
Hamburg: Policjanci zaatakowani podczas interwencji – brutalna eskalacja po napaści w parku
W sobotni wieczór w jednym z parków w Hamburgu doszło do dramatycznych wydarzeń. Interwencja policji, wezwana po zgłoszeniu o napaści na nieletnią dziewczynę, przerodziła się w brutalną konfrontację z grupą agresywnych mężczyzn. Według relacji niemieckich mediów, wszystko zaczęło się od próby molestowania, która zakończyła się ranieniem nożem 17-latka, próbującego interweniować.
Na miejsce przybyli trzej funkcjonariusze, którzy zostali natychmiast otoczeni i zaatakowani przez kilkunastoosobową grupę. Jeden z policjantów został powalony na ziemię i pobity. Dopiero po przybyciu ponad 100 funkcjonariuszy udało się opanować sytuację i zatrzymać sprawcę ataku nożem, który teraz odpowie za próbę zabójstwa.
Nagrania z zajścia obiegły media społecznościowe, wywołując falę komentarzy i pytań o bezpieczeństwo w niemieckich miastach. W tle pojawia się temat polityki migracyjnej i skuteczności działań służb w obliczu rosnącej liczby incydentów z udziałem młodych mężczyzn z zagranicy.
To nie pierwszy przypadek, gdy interwencja policji kończy się eskalacją przemocy. Czy niemieckie służby są przygotowane na takie sytuacje? I czy społeczeństwo otrzymuje pełny obraz tego, co dzieje się na ulicach europejskich miast? Wydarzenia z Hamburga stawiają te pytania z nową siłą.