Dyplomata punktuje premiera Tuska. "Górę wzięła polityka krajowa"
- Fakty są takie, że w tym momencie Ukraina zaczyna przegrywać wojnę - mówi w rozmowie z Interią Jan Piekło, były ambasador RP w Ukrainie. Dyplomata podkreśla, że w tym kontekście wielkim wyzwaniem dla polskich władz jest opanowanie protestów rolników. - Rosyjska agentura wchodzi w to jak w masło - analizuje. Krytycznie ocenia też działania rządu Donalda Tuska - m.in. brak spotkania na granicy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. - Górę wzięły względy polityki krajowej - uważa nasz rozmówca.
Źródło: wydarzenia.interia.pl