Andrzej Duda chce broni atomowej USA w Polsce. Rozmawiał z człowiekiem Trumpa
Prezydent Andrzej Duda wezwał Stany Zjednoczone, by przenieść arsenał nuklearny na terytorium Polski — pisze "Financial Times". Temat miał być niedawno omawiany z Keithem Kelloggiem, specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy. "W Moskwie taki ruch byłby odebrany jako eskalacja militarnych napięć" — ocenia dziennik.
Duda chce broni atomowej w Polsce! USA i Moskwa w napięciu
-
Prezydent Andrzej Duda wezwał Stany Zjednoczone do przeniesienia arsenału nuklearnego na terytorium Polski, co miałoby zwiększyć bezpieczeństwo w regionie.
-
Temat został poruszony podczas rozmowy z Keithem Kelloggiem, specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy, który jest blisko związany z administracją Donalda Trumpa.
-
Duda argumentował, że przesunięcie infrastruktury NATO na wschód jest konieczne, ponieważ granice Sojuszu zmieniły się od 1999 roku.
-
Propozycja spotkała się z mieszanymi reakcjami w Waszyngtonie, gdzie część polityków obawia się eskalacji napięć z Rosją.
-
Moskwa ostrzegła, że taki ruch byłby odebrany jako eskalacja militarna i mógłby prowadzić do odpowiedzi ze strony Rosji.
-
Eksperci wskazują, że rozmieszczenie broni atomowej w Polsce mogłoby wpłynąć na równowagę sił w Europie i zwiększyć ryzyko konfliktu.
-
Polska argumentuje, że obecność amerykańskiego arsenału nuklearnego w kraju wzmocniłaby odstraszanie i zwiększyła bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO.
-
Propozycja Dudy wpisuje się w szersze działania Polski na rzecz zwiększenia obecności wojskowej USA w regionie, w tym budowy stałych baz wojskowych.
-
Temat broni atomowej w Polsce wywołał szeroką debatę publiczną, zarówno w kraju, jak i za granicą, podkreślając znaczenie relacji polsko-amerykańskich.
-
Decyzja w tej sprawie będzie zależała od dalszych rozmów między Polską a Stanami Zjednoczonymi oraz od reakcji innych członków NATO.