
- Mamy w tej chwili aresztowanych dziewięciu podejrzanych, którzy zaangażowali się bezpośrednio na zlecenie rosyjskich służb w akty sabotażu w Polsce
- powiedział premier Donald Tusk. Szef rządu podkreślił, że sprawy dotyczą pobić, podpaleń i prób podpaleń, a zatrzymani to obywatele Polski, Białorusi i Ukrainy. Powiedział również, że "pętla informacji" w związku z rosyjskimi wpływami w Polsce "zaciska się wokół Antoniego Macierewicza".
Czytaj dalej ➡Źródło: wydarzenia.interia.pl