Półnagi stanął przed prokuratorem. Co się tam dzieje?
Mężczyzna, który zdaniem śledczych spowodował wypadek w Międzyzdrojach, w którym zginęły trzy osoby, dostał w areszcie szału. Postanowił, że pojedzie na spotkanie z prokuraturą... niemal nago. – Zachowywał się bardzo agresywnie. Nie chciał się ubrać – mówią nam policjanci.
Źródło: www.fakt.pl