Gdzie się podziały wszystkie wróble? Zabija je to, z czego jesteśmy dumni
"Pospolity jak wróbel" - mawiano kiedyś. Dzisiaj powiedzieć już tak nie można. Spadek liczby wróbli domowych jest faktem i to faktem zatrważającym. - Nie ma jednej przyczyny. To kombo zabójcze dla tych ptaków - mówią ornitologowie.
No i wreszcie dochodzi to, co nie pozwala wróblom na sukces lęgowy - zanieczyszczenie. - W Poznaniu mamy 600 tysięcy samochodów, doliczmy do tego pojazdy wjeżdżające codziennie z zewnątrz - zauważa poznański ornitolog. - Zanieczyszczenie powietrza sprawia, że maleje liczba owadów, a wróbel żywi się także ziarnem, ale pisklętom musi podawać owady. Potrzebuje ich, by przeżyć.
Zobacz [Wideo] ⬇️
Czytaj dalej ➡
Źródło: zielona.interia.pl