
Szokujące kulisy debaty w TVP. Ujawniono, jak planują "ustawkę"
Dorota Wysocka-Schnepf, żona kierownika ambasady we Włoszech, który jest także doradcą marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, miała być jedną z prowadzących debatę przedwyborczą, którą organizuje telewizja publiczna. Miała, lecz nie wiadomo czy będzie, bo protest złożyło osiem z jedenastu sztabów wyborczych obecnych na spotkaniu dotyczącym ustaleń przed debatą. Nie są to jedyne bulwersujące kulisy dyskusji o wydarzeniu, które planuje i - zgodnie z prawem musi - organizować neo-TVP.
Debata w TVP to fikcja? Ujawniono kulisy – polityczna ustawka czy demokracja na pokaz?
Konserwatywne streszczenie:
Artykuł ujawnia nieznane dotąd kulisy przygotowań do debaty prezydenckiej w TVP. Z informacji przekazanych przez źródła wynika, że całość może być starannie wyreżyserowana, a niektóre pytania i odpowiedzi uzgadniane z wybranymi kandydatami. Takie działania budzą poważne wątpliwości co do uczciwości i transparentności procesu wyborczego.
Z konserwatywnego punktu widzenia to kolejny dowód na to, że media publiczne coraz częściej realizują interesy określonych środowisk politycznych, zamiast służyć obywatelom i dbać o rzetelną debatę. Ustawiane debaty podważają zaufanie do demokracji i mogą prowadzić do manipulowania opinią publiczną, co jest szczególnie niebezpieczne w czasie kampanii wyborczej.