Prokuratura Generalna wniosła o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi, Krzysztofowi Szczuckiemu oraz Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu.

Zgodę na postawienie im zarzutów musi wyrazić teraz Sejm. Wszyscy trzej politycy odpierają zarzuty i twierdzą, że nie złamali prawa. — Działałem nie tylko zgodnie z prawem, ale też zgodnie z interesem kraju — mówi w rozmowie z Onetem. 'Zależy mi na tym, żeby ta sprawa została jak najszybciej wyjaśniona i zamknięta' — napisał na portalu X Krzysztof Szczucki.