Na lotnisku przytulał ją ojciec. Co tam się stało?! Mamy zdjęcia
Katarzyna Cichopek spędziła ostatnie dni w Chicago i Nowym Jorku, gdzie prowadziła koncerty świąteczne dla Polonii. Aktorka wyleciała do Stanów sama, ale już po dwóch dniach doleciał do niej ukochany Maciej Kurzajewski. Na miejscu pomagał jej w pracy i mieli kilka dni na randkowanie i zwiedzanie Ameryki. Ale do Polski Kasia wróciła już sama... Na lotnisku czekał na nią jej ojciec oraz córeczka Helenka.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.se.pl