W TVN-ie nie byłoby miejsca dla Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego?
Dlaczego Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie dołączyli do ekipy "Dzień Dobry TVN?"
Dlaczego zatem Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski raczej nie zasililiby szeregów TVN? Opowiedziała o tym w rozmowie z serwisem Jastrząb Post dyrektor programowa stacji, Lidia Kazen. Wyjaśniła, że ma zupełnie inną wizję na to, co powinno dziać się w stacji, a przede wszystkim chce postawić na osoby posiadające duże doświadczenie dziennikarskie. Przez to też nie brała Katarzyny Cichopek ani Macieja Kurzajewskiego pod uwagę, by to właśnie oni mogli poprowadzić “Dzień Dobry TVN”.
Nie, nie myślałam o tej parze. Uważam, że TVN ma trochę inną opowieść do przedstawienia. Bardzo stawiam na ludzi z dużym doświadczeniem dziennikarskim po dwóch stronach. I mówiąc szczerze, mam też inny pomysł na "Dzień Dobry TVN", długofalowy, więc to, co mam teraz do zaproponowania, wydaje mi się dla TVN dużo bardziej atrakcyjne - wyjaśniła Lidia Kazen.
PKP Cargo tnie po taborze. 10 tysięcy węglarek na złom, a tysiące pracowników na bruk?
PKP Cargo, państwowy gigant kolejowy, ogłosił plan sprzedaży na złom ponad 10 tysięcy wagonów do przewozu węgla. Decyzja zapadła podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. transportu kolejowego. Wiceprezes spółki, Paweł Miłek, przyznał, że wagony są stare i w złym stanie technicznym, a ich sprzedaż ma przynieść dodatkowe dochody w ramach trwającej restrukturyzacji.
To jednak nie koniec cięć. PKP Cargo planuje kolejną falę zwolnień grupowych – nawet do 2429 osób może stracić pracę do końca 2026 roku. To już druga taka operacja w ciągu roku. Wcześniej, w 2024 roku, z firmy odeszło ponad 3600 pracowników.
Spółka, w której Skarb Państwa ma ponad 33% udziałów, od miesięcy zmaga się z problemami finansowymi. W lipcu 2024 r. sąd otworzył wobec niej postępowanie restrukturyzacyjne. Choć zarząd zapewnia, że działania mają na celu poprawę efektywności, to dla wielu obserwatorów to sygnał głębokiego kryzysu w państwowym sektorze transportu towarowego.
Czy wyprzedaż majątku narodowego i masowe zwolnienia to jedyny sposób na ratowanie spółki? A może to efekt wieloletnich zaniedbań i braku realnej strategii dla polskiego transportu kolejowego? W tle pojawia się pytanie o odpowiedzialność polityczną i gospodarczą za doprowadzenie do tej sytuacji.