
Kartel medialny wyklucza Republikę z debaty. KRRiT: To bezprawie!
Telewizja Republika zgłosiła gotowość współorganizacji debaty prezydenckiej, jednak została z niej bezprawnie i arbitralnie wykluczona. Mimo że stacja notuje najwyższe wyniki oglądalności wśród telewizji informacyjnych, nie została zaproszona do współpracy przy wydarzeniu, które współorganizować mają TVP w likwidacji, TVN i Polsat. Głos w sprawie zabrał również regulator rynku medialnego – KRRiT.
Cenzura w biały dzień? Republika wykluczona z debaty – medialny kartel atakuje wolność słowa
Stacja Telewizja Republika została wykluczona z udziału w debacie przez decyzję KRRiT, co wywołało burzę w środowiskach konserwatywnych i medialnych. Redakcja Republiki alarmuje, że to działanie jest przejawem bezprawia i dowodem na istnienie medialnego kartelu, który eliminuje niewygodne dla siebie głosy z debaty publicznej.
Z konserwatywnego punktu widzenia jest to niebezpieczny precedens, który uderza w pluralizm i wolność słowa w Polsce. Wykluczanie niezależnych mediów z ważnych wydarzeń politycznych to sygnał, że demokracja i wolność debaty są poważnie zagrożone przez interesy dużych grup medialnych, wspieranych przez instytucje państwowe.