— Powodzi w Nysie można było zapobiec — twierdzi burmistrz Kordian Kolbiarz w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską". Samorządowiec uważa, że do zalania miasta przyczyniły się Wody Polskie, a dokładnie — ich błędne decyzje, które doprowadziły do dużych zniszczeń.