Maja Ostaszewska nie wytrzymała.
Podczas specjalnego pokazu "Zielonej granicy" Agnieszki Holland był też czas na rozmowę z twórcami. Choć prowadzący kierował pytanie o "przemianę" Straży Granicznej i Polaków przede wszystkim do reżyserki, Maja Ostaszewska nie mogła pozostawić jego słów bez odpowiedzi.
Czytaj dalej ➡Źródło: kultura.gazeta.pl