Brutalny atak na Uniwersytecie Warszawskim! 53-letnia pracownica zamordowana siekierą przez studenta prawa – kampus w żałobie

Na Uniwersytecie Warszawskim doszło do wstrząsającej tragedii – 22-letni student prawa zaatakował siekierą 53-letnią pracownicę portierni, która była matką trójki dzieci i cenioną członkinią społeczności akademickiej. Do zdarzenia doszło wieczorem, gdy kobieta zamykała drzwi budynku. Pomimo natychmiastowej interwencji ratowników nie udało się jej uratować.

W ataku ucierpiał również 39-letni pracownik ochrony, który próbował powstrzymać napastnika – został ciężko ranny i walczy o życie w szpitalu. Sprawca został zatrzymany na miejscu przez policję.

W odpowiedzi na tragedię władze uczelni i Samorząd Studentów zorganizowały uroczystości upamiętniające zamordowaną kobietę. Przed Auditorium Maximum ustawiono jej czarno-białe zdjęcie, a mieszkańcy Warszawy, studenci i pracownicy uczelni przynoszą znicze i kwiaty, oddając hołd ofierze.

Rektor UW, prof. Alojzy Nowak, wyraził głęboki żal i współczucie dla rodziny zamordowanej, zapowiadając zmiany mające na celu poprawę bezpieczeństwa na uczelni. Podkreślił, że Uniwersytet przeżywa tę tragedię potrójnie – zginęła koleżanka, matka i pracownik, zabójcą okazał się student tej samej uczelni, a drugi pracownik został ciężko ranny, wykazując się wielką odwagą w obronie koleżanki.

Cała społeczność akademicka jest pogrążona w żałobie i szoku. Wszyscy mają nadzieję na szybki powrót do zdrowia drugiej ofiary i wyrażają solidarność z rodzinami poszkodowanych. Tragedia ta wywołała szeroką dyskusję o bezpieczeństwie na polskich uczelniach i potrzebie stanowczych działań ze strony władz.