Unijni urzędnicy tracą cierpliwość w stosunku do amerykańskiej administracji - donosi Politico.
'Na tej wojnie najbardziej zyskują USA, ponieważ sprzedają więcej gazu i to po wyższych cenach, a także sprzedają coraz więcej broni' - mówią rozmówcy portalu podkreślając, że Amerykanie pozostają głusi na problemy swoich transatlantyckich sojuszników. UE sugeruje, że częściowym rozwiązaniem sporu byłaby obniżka cen gazu, jednak USA przekonuje, że wysokie ceny wynikają ze stawek rynkowych, a nie polityki rządu w Waszyngtonie. Obie strony pozostają jednak zgodne, że napięcia i kłótnie w relacjach Unia-Stany Zjednoczone to cel Władimira Putina.
Czytaj dalej ➡