Nie można pochować Olusia. Ujawniamy dlaczego. To bardzo bolesne
Straszna śmierć 6-letniego chłopca z Gdyni wstrząsnęła Polską. Olusia miał zamordować ojciec. Grzegorz Borys od tego czasu jest poszukiwany. W piątek 3 listopada mijają dwa tygodnie od tej potwornej zbrodni, a wciąż nie odbył się pogrzeb dziecka. "Fakt" poznał powód.
Ciało chłopca nie zostało wydane rodzinie. Chodzi o bezpieczeństwo jego bliskich
– Z uwagi na dobro rodziny nie będziemy przekazywać informacji na ten temat – mówi "Faktowi" prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
– Z uwagi na dobro rodziny nie będziemy przekazywać informacji na ten temat – mówi "Faktowi" prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Z informacji "Faktu" wynika, że nie stanie się to, dopóki odnaleziony nie zostanie podejrzany o zabójstwo Grzegorz Borys. Chodzi o bezpieczeństwo bliskich Olusia.
Źródło: www.fakt.pl
