Wraca pobór do wojska. 20 tys. Niemców ma pójść w kamasze do końca 2025 roku
Rosyjskie zagrożenie i ostatnie ruchy ze strony Donalda Trumpa w niektórych krajach potraktowano śmiertelnie poważnie, a przykład dają Niemcy. Nie tylko ogłaszają program zbrojeniowy, wart nawet 500 mld euro, ale chcą jak najszybszego odmrożenia poboru. Ruszyć ma on już w najbliższych miesiącach.
-
Powrót poboru: Niemcy planują przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej, która została zawieszona w 2011 roku.
-
Liczba poborowych: Do końca 2025 roku do wojska ma trafić 20 tysięcy Niemców.
-
Rosyjskie zagrożenie: Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące zagrożenie ze strony Rosji.
-
Wpływ Trumpa: Ostatnie ruchy Donalda Trumpa również miały wpływ na tę decyzję.
-
Program zbrojeniowy: Niemcy ogłosiły program zbrojeniowy wart 500 miliardów euro.
-
Szybkie działania: Pobór ma ruszyć już w najbliższych miesiącach.
-
Zmiana polityki: Niemcy, które jeszcze niedawno wzbraniały się przed wysyłaniem czołgów na Ukrainę, teraz intensywnie się zbroją.
-
Koalicja CDU/CSU: Zmiana ta jest zauważalna po lutowych wyborach, w których zwyciężyła koalicja CDU/CSU.
-
Niedobory kadrowe: Bundeswehra od dawna zmaga się z niedoborami kadrowymi, co przyspieszyło decyzję o przywróceniu poboru.
-
Model szwedzki: Ustępujący minister obrony narodowej, Boris Pistorius, sugerował model szwedzki, gdzie tylko 10% 18-latków rozpoczyna służbę