Barbara Kurdej-Szatan przez ostatnie lata przebywała na przymusowym "urlopie" od TVP, z której to wyleciała z hukiem za pamiętny wpis o Straży Granicznej.
Jeden nieprzemyślany wpis kosztował ją karierę oraz setki tysięcy złotych. Kurdej-Szatan straciła też kontrakty reklamowe i stała się dla branży przezroczysta, o ile nie zupełnie niewidoczna. Jak udało nam się dowiedzieć, teraz wraca do Telewizji w glorii i chwale... Zobaczcie szczegóły na Shownews.pl.
Czytaj dalej ➡
Źródło: shownews.pl