
Bąkiewicz żąda od "Bilda" przeprosin! "Daję 48 godzin"
'Mimo zmiany tytułu, treść artykułu nadal zawiera te same fałszywe i zniesławiające sugestie'.
Bąkiewicz kontra 'Bild': Żądanie przeprosin za skandaliczne oskarżenia
-
Robert Bąkiewicz, organizator protestu w Zgorzelcu, zażądał od niemieckiego dziennika "Bild" natychmiastowego sprostowania i przeprosin za fałszywe informacje zawarte w artykule.
-
Artykuł pierwotnie nosił tytuł "Polscy neonaziści protestują przeciwko uchodźcom z Niemiec", który później zmieniono na "Polscy prawicowi ekstremiści demonstrują przeciwko uchodźcom".
-
Mimo zmiany tytułu, treść artykułu nadal zawierała sugestie, że protestujący to "neonaziści", co Bąkiewicz uznał za zniesławienie.
-
Protest w Zgorzelcu był skierowany przeciwko niemieckiej polityce migracyjnej, a jego uczestnicy domagali się większej kontroli granicznej.
-
Bąkiewicz podkreślił, że określenie protestujących jako "neonazistów" jest obraźliwe, szczególnie w kontekście historycznej odpowiedzialności Niemiec za zbrodnie II wojny światowej.
-
Podczas manifestacji doszło do incydentu z udziałem zamaskowanych osób, które według organizatorów były prowokatorami mającymi zdyskredytować protest.
-
Organizatorzy zażądali od zamaskowanych osób opuszczenia terenu protestu, co doprowadziło do konfrontacji z policją.
-
Bąkiewicz zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko "Bildowi", jeśli gazeta nie spełni jego żądań w ciągu 48 godzin.
-
Sprawa wywołała szeroką dyskusję na temat manipulacji medialnych i relacji polsko-niemieckich.
-
Niemieckie media, w tym "Bild", zostały oskarżone o celowe oczernianie polskich patriotów i wykorzystywanie prowokacji do tworzenia sensacyjnych narracji.