6-latek umiera. "Przepraszam, synku. Nie dałam rady cię uratować"
Artem ma sześć lat i w kwietniu ważył około 13 kg. Chłopczyk choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Ciągłe wymioty sprawiają, że chudnie i nie może przybrać na wadze. Stan dziecka jest krytyczny, a pomóc może mu jedynie kosztowna terapia genowa realizowana w Dubaju. Mimo wyjątkowo ciężkiej sytuacji bliscy Artemka nie tracą nadziei i wciąż wierzą, że uda im się zebrać pieniądze, by chłopiec przeżył.
Czytaj dalej ➡Źródło: zdrowie.parenting.pl