Anna Seniuk przyznała, że jej kolega z planu "Czterdziestolatka" ukrywał przed światem swoją orientację.
"Jego kostium oraz biżuteria to jest to, w czym przyjechał na plan, a nie wynik pracy kostiumologów" — mówiła aktorka. Przyznała, że błyszczał na planie, zbierając całą uwagę.