Historia Toni Crews jest jednocześnie bardzo przygnębiająca i zarazem inspirująca.
U Brytyjki w 2016 roku zdiagnozowano rzadki nowotwór gruczołu łzowego. Następstwem diagnozy musiało być usunięcie oka. Niestety, dzielna kobieta przegrała walkę z chorobą i zmarła cztery lata później, osieracając dwójkę dzieci. Wcześniej jednak zdecydowała się na wiekopomny krok - przekazała swoje ciało naukowcom i lekarzom, aby mogli lepiej zbadać genezę rzadkiego nowotworu oka.
Czytaj dalej ➡