Zdecydował Sąd Najwyższy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zażądał od Krystyny G., emerytki z Koszalina, zwrotu ponad 51 tys. zł, argumentując, że pobierała nienależne świadczenia w formie podwójnej emerytury. Kobieta nie zgodziła się z decyzją, a jej walka o sprawiedliwość zakończyła się w Sądzie Najwyższym - podaje prawo.pl.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.money.pl