Kuba i Ewa chcieli zamieszkać z dala od ludzi. Dobry pomysł?
Mieć święty spokój. Żadnych sąsiadów, hałasów z ulicy, tylko naturę. Spełnili swoje marzenia. Przez sześć lat mieszkali na odludziu. Dziś mieszkają w kamienicy w centrum miasta. Nie mogą się nacieszyć, że wszędzie mają blisko. Hałas im zupełnie nie przeszkadza.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.onet.pl