
Polskie społeczeństwo przez lata było straszone PiS-owskim zamordyzmem i rzekomym kneblowaniem „wolnych mediów”.
Realne zagrożenie dla medialnego pluralizmu przyszło ze strony tych, którzy chętnie nazywają się demokratami, liberałami i lewicowymi piewcami tolerancji. Pogróżki pod adresem naszych mediów, na czele z TV Republika, pokazują, o co toczy się stawka. Zagrożenie dotyczy nie tylko Polski – postliberalny autorytaryzm zagraża całej Unii Europejskiej.
Czytaj dalej ➡Źródło: niezalezna.pl