Europejskie media komentują przejęcie przez Polskę prezydencji w Radzie UE.
Francuski "Le Monde" pisze, iż liderowanie Warszawy "stanie się zakładnikiem kampanii wyborczej obozu Donalda Tuska". Natomiast jedna z francuskich telewizji podaje, że Bruksela odetchnęła z ulgą po sześciu miesiącach przywództwa Viktora Orbana. - Priorytet prezydencji jest jasno zdefiniowany - usłyszeli widzowie.
Źródło: wydarzenia.interia.pl