Oto najszybciej wyludniające miasto w Polsce. Niedługo nikt tam nie będzie mieszkał
W 2000 r. Polaków było ponad 38 mln. Od tego czasu sytuacja demograficzna znacznie się pogorszyła.
Miasto Duchów w Polsce! Dramatyczny exodus mieszkańców – zniknie z mapy?
Polska przeżywa prawdziwy kryzys demograficzny – w ciągu ostatnich lat liczba ludności spadła poniżej 37,5 mln, a liczba urodzeń jest najniższa od zakończenia II wojny światowej. Najbardziej dramatycznie wyludniającym się miastem w kraju jest Łódź. Jeszcze w 2002 roku mieszkało tam ponad 785 tys. osób, a w 2023 r. zostało już tylko 655 tys. To ubytek niemal 130 tys. mieszkańców! Powody? Masowe wyjazdy do innych miast i za granicę, starzenie się społeczeństwa i brak nowych pokoleń.
Na drugim miejscu pod względem liczby traconych mieszkańców plasują się Katowice, które straciły prawie 46 tys. osób, a zaraz za nimi Bytom z ubytkiem ponad 43 tys. ludzi. W pierwszej dziesiątce najszybciej wyludniających się miast są też Częstochowa, Bydgoszcz, Sosnowiec, Zabrze, Poznań, Radom i Gliwice. Co ciekawe, są również miasta, które procentowo tracą mieszkańców najszybciej – to przede wszystkim miejscowości na Pomorzu: Władysławowo, Hel i Jastarnia, gdzie liczba mieszkańców zmniejszyła się nawet o ponad 30%!
Eksperci podkreślają, że główną przyczyną tego trendu są przeprowadzki za lepszym życiem i pracą, ale również emigracja za granicę oraz niski przyrost naturalny. Społeczeństwo się starzeje, a młodzi coraz częściej wybierają większe aglomeracje lub wyjazd z Polski. Jeśli ten trend się utrzyma, niektóre miasta mogą w przyszłości niemal całkowicie opustoszeć, a krajobraz Polski zmieni się nie do poznania.