Nie milkną echa decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o nieobecności podczas piątkowej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Prezydenccy urzędnicy przekonują, że ze strony rządu Donalda Tuska nie było 'odpowiedniego gestu' w stronę prezydenta. 'Wszystko zgodnie z procedurami' — przekonuje z kolei Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl