Pogrzeb Kamilka z Częstochowy. Słowa na wstędze rozrywają serce. Jest w nich wszystko...
Biała trumienka, a na niej zdjęcie uśmiechniętego Kamilka z Częstochowy. Ten uśmiech zakatowanego na śmierć dziecka jest niczym wyrzut sumienia, dla tych, co zawiedli. Patrząc na morze białych kwiatów, w których utonęła trumna chłopca, można już tylko gorzko zapłakać. Zapłakać z bezsilności, bo dla Kamilka nic już nie można zrobić. Tragizm całej sytuacji wybrzmiewa w słowach wypisanych na wstędze żałobnej: "Zawiedliśmy. Wybacz. Dorośli". Słowa, których Kamilek już nie usłyszy...
Czytaj dalej ➡
Źródło: www.fakt.pl