Uczeń miał farta, że poeta żyje!
19-letni Kamil z okolic Trójmiasta 5 lipca dowiedział się, że nie zdał matury z języka polskiego. Gdy złożył odwołanie, okazało się, że powodem była niewłaściwa interpretacja wiersza, za którą maturzysta otrzymał okrągłe zero punktów. Z tą decyzją nie zgodził się jednak nie tylko uczeń, ale też autor wiersza, który skomentował, co myśli o jego interpretacji.