Kilka dni temu, na stacji paliw w Gogolinie (woj. opolskie) doszło do niecodziennego zdarzenia.
Pracownicy i klienci zauważyli chodzącego po parkingu małego chłopca. Nie dość, że maluch był sam, to w dodatku był ubrany jedynie w pieluszkę. Co tam się wydarzyło?
Źródło: www.fakt.pl