To ON prowadzi w tajnych sondażach – PiS i KO zaskoczone wynikami

Na finiszu kampanii wyborczej zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Koalicja Obywatelska zleciły własne, wewnętrzne badania opinii publicznej. Wyniki obu sondaży są zgodne: Karol Nawrocki wyprzedza Rafała Trzaskowskiego, choć jego przewaga jest minimalna. Według informacji „Newsweeka”, Nawrocki zdobywa 50,3% poparcia, podczas gdy Trzaskowski – 49,7%. Różnica to zaledwie około 200 tysięcy głosów, co mieści się w granicach błędu statystycznego. Jednak fakt, że oba największe obozy polityczne widzą Nawrockiego na prowadzeniu, robi wrażenie na politycznych komentatorach.

W tle tych wydarzeń odbyła się debata pomiędzy Nawrockim a Trzaskowskim, która – jak wskazują sondaże SW Research dla Onetu – nie wpłynęła znacząco na decyzje wyborców. Aż 64,8% ankietowanych deklaruje, że nie uzależnia swojego głosu w drugiej turze od przebiegu debaty, a tylko 17,4% przyznaje, że dyskusja miała wpływ na ich wybór. To pokazuje, że Polacy są już zdecydowani i nie dają się łatwo przekonać medialnym spektaklom.

Warto odnotować, że Nowa Lewica oficjalnie poparła Rafała Trzaskowskiego. Liderzy tej formacji, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń, ogłosili udział w marszu poparcia dla kandydata KO. Jednocześnie Anna Maria Żukowska z Lewicy zarzuciła Nawrockiemu „konfederackie” poglądy i podkreśliła, że nie reprezentuje on już prosocjalnego skrzydła PiS, lecz bliżej mu do programu Mentzena.

Mimo tych politycznych przepychanek, konserwatywny elektorat pozostaje zmobilizowany wokół Nawrockiego, widząc w nim realną alternatywę dla liberalnych propozycji Trzaskowskiego i lewicowych sojuszników. Tajne sondaże obu największych partii tylko utwierdzają w przekonaniu, że walka o prezydenturę będzie zacięta do samego końca, a głosy konserwatywne mogą zadecydować o ostatecznym wyniku.