— Zadzwoniła do nas po porodzie, cieszyła się, że urodziła zdrową córeczkę.
Nigdy byśmy nie pomyśleli, że za kilka godzin wydarzy się taki dramat — opowiada Henryka Soja, matka zmarłej kobiety w rozmowie z Echem Dnia. Do śmierci 41-letniej kobiety doszło 24 grudnia w Szpitalu Kieleckim po tym, jak przeprowadzono u niej cesarskie cięcie.
Czytaj dalej ➡