Olaf Scholz ujawnił kulisy trwającego blisko cztery godziny spotkania z Władimirem Putinem, do którego doszło tuż przed wybuchem wojny w Ukrainie.
W odpowiedzi Olaf Scholz stwierdził, że jego państwo zapewnia Ukrainie możliwość obrony właśnie po tym, aby nie doszło do wojny z udziałem członków NATO. Przy okazji podkreślał, że skutki starć zbrojnych poniosą nie tylko Rosjanie, ale również Ukraińcy.
Jak informuje portal Stalowe Miasto, ktoś dopuścił się profanacji i podpalił drewniany krzyż. Strażacy ugasili pożar i nie dopuścili do rozprzestrzeniania się ognia na tereny leśne.