
Ryszard Kalisz grozi Marcie Nawrockiej? „Immunitet jej nie obejmuje”
Karol Nawrocki wraz z przekazaniem mu decyzji o wyborze otrzyma immunitet, którego nie będzie miała jego żona. Prezydent elekt nie usłyszy więc zarzutów w sprawie „rzekomego przejęcia kawalerki Jerzego Ż.”, ale inaczej może być w przypadku jego żony. Tak przynajmniej uważa Ryszard Kalisz, prawnik i lewicowy polityk, obecnie zasiadający w Państwowej Komisji Wyborczej.
Ryszard Kalisz chce wsadzić Martę Nawrocką do więzienia? Szokująca rozmowa z dziennikarką TVP
Ryszard Kalisz w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf nie zostawił złudzeń – Karol Nawrocki, nowy prezydent, po ogłoszeniu wyboru zyska immunitet i nie będzie można postawić mu zarzutów w sprawie „przejęcia kawalerki Jerzego Ż.”. Jednak – jak podkreśla Kalisz – immunitet nie obejmuje Marty Nawrockiej, która również podpisała umowę dotyczącą mieszkania.
Według Kalisza, prawo nie chroni żony prezydenta, a sprawy cywilne mogą się toczyć normalnie. Oznacza to, że lewicowe środowiska będą mogły bez przeszkód atakować Martę Nawrocką, wykorzystując medialne doniesienia i polityczne naciski. W tle pojawia się portal Onet, który od początku nagłaśnia sprawę i sugeruje, że opieka nad Jerzym Ż. była pozorna.
Niepokojące jest to, że sprawa nabiera coraz bardziej politycznego charakteru. Zamiast rzetelnej analizy faktów, obserwujemy próbę uderzenia w rodzinę prezydenta – a wszystko to w atmosferze polowania na czarownice, do którego lewicowa opozycja już nas przyzwyczaiła.
Wygląda na to, że lewica nie zamierza odpuścić – choć Karol Nawrocki objął urząd i jest chroniony immunitetem, atak przenosi się na jego żonę. To pokazuje, jak bardzo polityczna walka w Polsce potrafi być bezwzględna i dotykać rodzin, które powinny być poza zasięgiem takich rozgrywek. Czy to nowy standard w polskiej polityce?