Koncern w oświadczeniu zaznacza, że szef elektrowni ma odpowiednią licencję do zarządzania obiektem i odpowiada za bezpieczeństwo jądrowe i radiacyjne. "Jego porwanie stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo funkcjonowania największej elektrowni jądrowej w Europie"
Rosyjscy okupanci porwali dyrektora generalnego Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i wywieźli go w nieznane miejsce - informuje koncern Enerhoatom w mediach społecznościowych.
Czytaj dalej ➡