Robert Smoktunowicz zmarł nagle 9 września 2024 roku. Nowe, szokujące fakty w sprawie śmierci dziennikarza

Nowe fakty w sprawie śmierci Smoktunowicza. Mamy oficjalne oświadczenie partnerki

Z treści pisma Gajewskiej wynika, że Smoktunowicz do samego końca był pod opieką znakomitego pulmunologa. W dniu śmierci czekał na kolejną receptę ze skomplikowaną kompilacją specjalnych antybiotyków. Niestety, kolejna terapia pojawiła się za późno. Okazuje się też, że w karetce, która przyjechała do Smoktunowicza, nie było nawet lekarza. Tak więc zgon Smoktunowicza potwierdzili jedynie ratownicy medyczni. 

Czytaj dalej ➡

Źródło: www.se.pl