W przypływie wściekłości Sołowjow zażądał wysłania rosyjskich wojsk na Berlin.
Propagandysta Władimir Sołowjow uważa, że Rosja powinna zaatakować Niemcy. W tle jest sprawa czołgów Leopard dla Ukrainy.
Władimir Sołowjow, jeden z głównych propagandystów Władimira Putina, poczuł się urażony słowami kanclerza RFN Olafa Scholza o tym, że Zachód nie powinien pozwolić Rosji wygrać wojny z Ukrainą.
W przypływie wściekłości Sołowjow zażądał wysłania rosyjskich wojsk na Berlin. Narzekał też na Francję, a to z powodu zapowiedzi prezydenta Emmanuela Macrona o gotowości do przekazania Ukrainie lekkich czołgów AMX-10 RC.
Czytaj dalej ➡W przypływie wściekłości Sołowjow zażądał wysłania rosyjskich wojsk na Berlin. Narzekał też na Francję, a to z powodu zapowiedzi prezydenta Emmanuela Macrona o gotowości do przekazania Ukrainie lekkich czołgów AMX-10 RC.