Czy propaganda TVP w likwidacji osiągnęła już dno?
Gdy wydawało się, że standardy dziennikarstwa w wykonaniu ludzi Donalda Tuska nie mogą spaść niżej, Dorota Wysocka-Schnepf udowodniła, że zawsze można kopać głębiej. W rozmowie z prof. Ryszardem Markowskim poszła na całość: Trybunał Konstytucyjny nazwała „Trybunałem Bogdana Święczkowskiego”, a jej rozmówca poszedł jeszcze dalej, z nostalgią wspominając „nyskę” – legendarny symbol ubeckich represji w PRL.
Propaganda TVP w likwidacji: Wysocka-Schnepf i Markowski wywołują burzę! 'Trybunał Święczkowskiego' i 'nyska' w centrum skandalu
-
Dorota Wysocka-Schnepf w rozmowie z prof. Ryszardem Markowskim na antenie TVP w likwidacji nazwała Trybunał Konstytucyjny „Trybunałem Bogdana Święczkowskiego”.
-
Jej wypowiedź była krytyką obecnego składu TK, który według niej działa pod wpływem politycznym i nie spełnia standardów niezależności.
-
Markowski poszedł jeszcze dalej, sugerując, że sędziowie TK powinni zostać usunięci siłą, nawiązując do symbolu „nyski” – pojazdu używanego w czasach PRL do represji.
-
Wypowiedź profesora wywołała oburzenie, ponieważ „nyska” jest kojarzona z brutalnymi metodami stosowanymi przez służby bezpieczeństwa w czasach komunistycznych.
-
Wysocka-Schnepf poruszyła również temat niewypłacanych wynagrodzeń sędziów TK, co według niej jest elementem represji finansowych wobec instytucji.
-
Krytycy zarzucają dziennikarce i jej rozmówcy brak obiektywizmu oraz używanie retoryki, która może podsycać podziały społeczne.
-
Zwolennicy Wysockiej-Schnepf twierdzą, że jej wypowiedzi są odważnym głosem w obronie demokracji i praworządności w Polsce.
-
Eksperci wskazują, że takie wypowiedzi mogą być postrzegane jako element szerszej walki politycznej między obozem rządzącym a opozycją.
-
Sprawa wywołała szeroką debatę w mediach społecznościowych, gdzie opinie na temat wypowiedzi Wysockiej-Schnepf i Markowskiego są podzielone.
-
Kontrowersje wokół programu TVP w likwidacji pokazują, jak głęboko podzielone jest polskie społeczeństwo w kwestiach politycznych i medialnych.
