Tomasz Siemoniak był gościem "Kropki nad i" w TVN24. Opowiadał o walce z przestępcami, gdy Monika Olejnik nagle weszła mu w słowo.
— Przeniesiemy się na chwilę do Londynu — zasygnalizowała dziennikarka, a po chwili na wizji pojawił się Michał Kuczmierowski, były szef RARS, który wyszedł z brytyjskiego aresztu za kaucją. Prowadząca po chwili chciała wrócić do rozmowy, ale czekało ją zaskoczenie. Minister nagle ocenił, że stacja zachowała się "poniżej krytyki".
Źródło: www.fakt.pl