Adrianna Sułek-Schubert praktycznie do samego porodu trenowała i przygotowywała się do igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Decyzja wieloboistki o niezaprzestaniu treningów wzbudzała sporą dyskusję. Teraz 25-latka wie, że sobie zaszkodziła. — Popełniłam błąd — mówi wprost w podcaście 'W cieniu sportu' i dodaje, co zrobi, jeśli wraz z mężem zdecyduje się na drugie dziecko.
Czytaj dalej ➡Źródło: przegladsportowy.onet.pl