
Ludowcy mieli zażądać oddania przez Lewicę jednego ministerstwa – wynika z informacji Onetu.
To pokłosie słabego wyniku ugrupowania Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia w wyborach do sejmików i odpowiedź na wcześniejsze ataki w sprawie aborcji. Lewica odrzuciła to żądanie. Nasi rozmówcy z otoczenia premiera przekonują, że Donald Tusk nie zgodzi się na żadne nerwowe ruchy.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl