Nowotwór zaatakował naszego synka! Zadaje cios za ciosem, a Piotrusiowi tak trudno się bronić…
Zaledwie miesiąc po zakończeniu leczenia przyszła wznowa! Synek nie chce już jeść, jest słaby… Została nam ostatnia nadzieja – jak najszybciej rozpocząć leczenie w klinice w Barcelonie!
Czytaj dalej ➡