19-latek, który zginął w katastrofie Titana, od początku nie chciał wsiadać na pokład łodzi.
Zdecydował się jednak po namowach, by zrobić przyjemność ojcu. Jak wynika z relacji ciotki 19-latka, wcześniej jednak chłopak sygnalizował, że 'nie ma na to ochoty' i 'jest przerażony' podróżą w celu zbadania wraku Titanica.
Czytaj dalej ➡Źródło: polsatnews