
Wyrażanie siebie poprzez sztukę ciała może być piękne, ale czasami wymagające normy mogą wywołać krytykę ze strony otaczających nas osób.
Richard Huff (51 l.), który nazywa siebie „uzależnionym od atramentu” i ma ponad 240 tatuaży, opowiedział, że trolle internetowe nieustannie nazywają go „złym ojcem” i „potworem” z powodu pokrycia się tatuażami.
Czytaj dalej ➡Źródło: genial.guru