Nitras atakuje Kościół! Giertych i Winnicki odsłaniają kulisy politycznej wojny

W polskim Sejmie doszło do ostrego starcia – Sławomir Nitras z KO zaatakował Opus Dei, oskarżając tę katolicką organizację o rzekomy wpływ na politykę państwa. Nitras stwierdził, że Opus Dei „próbuje przejąć kontrolę nad instytucjami” i zarzucił jej działaczom manipulowanie opinią publiczną oraz wpływanie na decyzje polityczne poza demokratyczną kontrolą. Jego wypowiedzi wywołały burzę zarówno wśród posłów, jak i komentatorów.

Na te zarzuty błyskawicznie zareagował poseł Robert Winnicki, przypominając, że podobne narracje były już wykorzystywane przez Romana Giertycha w przeszłości. Winnicki podkreślił, że ataki na Opus Dei to element szerszej strategii mającej na celu osłabienie pozycji Kościoła katolickiego w Polsce i zniechęcenie wiernych do angażowania się w życie publiczne. Jego zdaniem, tego typu działania mają odwrócić uwagę od rzeczywistych problemów rządu i przykryć kontrowersyjne decyzje polityczne.

Roman Giertych, obecnie senator, również zabrał głos w tej sprawie, przypominając swoje dawne doświadczenia z walki politycznej i wskazując na powtarzalność takich ataków w polskiej debacie publicznej. Zdaniem Giertycha, każda próba dyskredytowania Kościoła i jego organizacji jest świadomą próbą polaryzowania społeczeństwa i budowania kapitału politycznego na antyklerykalnych hasłach.

Cała sytuacja pokazuje, jak mocno temat relacji państwo-Kościół dzieli polską scenę polityczną. Ataki na Opus Dei stały się kolejną odsłoną walki o wpływy, a politycy różnych opcji wykorzystują je do mobilizacji własnych elektoratów i wzmacniania podziałów społecznych.