
Nastolatek z Krakowa mieszkał z mamą na ulicy przez kilka lat.
W szkole nikt tego nie zauważył. Wzorowy uczeń znikał szybko po lekcjach. Gdy chłopiec nie mógł już znieść łez mamy, poprosił o pomoc posła Łukasza Litewkę, a ten założył internetową zrzutkę. Błyskawicznie zebrano ponad pół miliona złotych. Teraz w pomoc włącza się też prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
Czytaj dalej ➡Źródło: krakow.wyborcza.pl