Tragiczny wypadek na torze wyścigowym w Australii.
Sam Fenech, legenda motosportu, kilka sekund po starcie w drag racingu roztrzaskał się o wieżę kamer. - Cała społeczność jest zdruzgotana. Każdy, kto potrzebuje wsparcia, może się do nas zgłosić - czytamy w komunikacie prasowym zawodów. Wyścig z dramatycznym finiszem był transmitowany na żywo.
Czytaj dalej ➡