
Minister spraw zagraniczny Radosław Sikorski zaprzeczył, by nasza nieobecność na spotkaniu w Berlinie oznaczała ochłodzenie stosunków polsko-niemieckich czy też wyeliminowanie Polski 'z gry o Ukrainę'.
'Nie jesteśmy obecni w każdym formacie, to jest rzecz normalna' - podkreślił.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.rmf24.pl