
Karol Nawrocki w trakcie swojego spotkania z wyborcami zaapelował do kontrkandydatów, aby „nie robili z Polaków idiotów”.
Nawrocki podkreślił, że oglądając konwencję Rafała Trzaskowskiego, czuł się „skonsternowany”.
„Staję przed wami jako Karol Nawrocki, który nie jest politykiem, ale pochodzi z zwykłego podwórka, i kiedy patrzę na ten polityczny show, czuję, że gość przez 45 minut nie jest sobą” – stwierdził Nawrocki.
Rządowi koalicji 13 grudnia zarzucił, że dąży ona do „wykluczania Polski powiatowej”, podczas gdy kraj potrzebuje „zrównoważonego rozwoju”.
Źródło: www.fronda.pl